nie będę odpisywać do osoby, co robi tyle błędów w tak krótkim poście....Najpierw skończ podstawówkę i gimnazjum, potem ze mną dyskutuj.asdf napisał:Wg prawa sprawa jest prosta pijany=WINNY. Zobaczymy co pokarze czas. Biorę pod uwage obu, nie znam sytuacji życiowej kierowcy itp itd ale dlaczego uciekal?, po co wogole za kolko wsiadal? Poszkodowanemu współczuje, 16lat i taka lipa, zeby tylko go dobrze poskladali. A w sprawiedliwość "Polską" wątpie. ręka rekę myje tak bylo i tak jest.
|
|
Stawiając się na miejscu poszkodowanego i jego rodziny zrobiłabym wszystko aby sprawca został ukarany. Z drugiej strony sama nie wiem jak zachowałabym się, gdybym spowodowała wypadek. Przecież to szok nie tylko dla poszkodowanego. Nie każdy potrafi w takiej sytuacji racjonalnie myśleć. Ciekawa jestem, czy osoby negatywnie wypowiadające się na temat kierowcy, zachowałyby w takiej sytuacji zimną krew. Oczywiście prowadzenie samochodu pod wpływam alkoholu jest naganne, ale alkoholików jest w Polsce na pęczki. Jeżdżąc nawet rowerami stanowią zagrożenie, a w mniejszych miejscowościach nikt się nie zdziwi jeśli sprzedawczyni sprzeda piwo nietrzeźwemu. Nie oszukujmy się! W Polsce jest społeczne przyzwolenie na kierowanie po spożyciu alkoholu, nikt nawet nie zwróci uwagi widząc pijanego wsiadającego do samochodu czy na inny pojazd.
Po drugie każdy jest odważny pisząc komentarze, ale kto z Was odważyłby się powiedzieć to co tu piszecie, prosto w oczy tego nauczyciela? Oceniać jest łatwo, zwłaszcza gdy nie było się w takiej sytuacji, nikomu tego nie życzę, ale czy nikt z Was nie popełnił błędu, nie zrobił czegoś czego teraz musi się wstydzić?
|
|
Dlatego po EURO będzie się żyło bezpieczniej, dostatniej i lepiej.
EŁRO 2012
|
|
Każdy wie (a jeżeli nie to lojalnie informuje), że w Polsce prawo jest dla biednych (ergo: spoza układu) a sprawiedliwość dla bogatych (ergo: dla salonowców). Interpretację powyższego dla tego, konkretnego przypadku pozostawiam czytelnikowi.
Zaostrzenie prawa karnego w 2010 r., w stosunku do osób prowadzących na podwójnym gazie oraz rozliczne kampanie społeczne miały być próbą ograniczenia tego zjawiska. Skutek był odwrotny, ale raczej z powodu rosnącej liczby uczestników ruchu.
Efekt1: zamiast mniejszej liczby zatrzymań pijanych kierowców i mniejszej liczby powodowanych przezeń wypadków ich skala się zwiększa.
Efekt2: Nieefektywny system penitencjarny i resocjalizacyjny dostaje do "obsłużenia" tysiące przypadków, z którymi de facto nic nie robi i pozostawia skazanych do odbycia kary samym sobie na koszt podatnika. Po odbyciu wyroku, skazani dosyć szybko ponownie siadają za kierownicą po alkoholu.
Efekt3: Salonowcy, wskazani w poprzednim akapicie, z powodu dziwacznych stosunków społecznych, układów rodzinnych, nepotyzmowi, zobowiązują swoich seniorów (w myśl zasady senior-wasal) do podejmowania działań często na granicy prawa w celu co najmniej złagodzenia swoich występków, często narażając na ryzyko swojego przełożonego (seniora).
Wracając do przypadku "naszego wuefisty". Z moralnego punktu widzenia bycie nauczycielem i działaczem społecznym, a tym samym funkcjonariuszem publicznym powinno być dodatkowym argumentem obciążającym. Jak się stanie czas pokaże i o tym zadecyduje (daj Boże) niezawisły Sąd. Jeżeli wyrok będzie ostry będziemy mieli do czynienia zapewne z Efektem2.
Oby międzyrzecka, drobnomieszczańska rzeczywistość nie ukręciła łba sprawie na etapie przygotowania aktu oskarżenia i nie pojawił się Efekt3.
Czy międzyrzecka policja będzie miał na tyle odwagi żeby postawić zarzuty kierując akt oskarżenia z art.178a § 1kk i art. 177 § 1 kk? W tym momencie trudno powiedzieć. Pewnie sprawca i jego adwokat będą szukali okoliczności łagodzących (działalność społeczna, niska szkodliwość społeczna czynu, nieposzlakowana opinia, zapewne zostanie podjęta próba dialogu z poszkodowanym i rodziną etc), które wykorzystają w Sądzie.
Cóż, poszkodowanemu i jego rodzinie należałoby zatem życzyć sprawiedliwości. Sprawcy, jego rodzinie i znajomym powściągliwości w próbie falandyzacji prawa. Obydwu stronom, godnego przeżycia trudnego czasu.
ukłony
RR
|
|
Od kiedy to , znawco prawa, policja stawia zarzuty? Od czego jest prokurator? |
|
Ja Ci nie odpowiem Poczytaj Waćpan/Waćpanno KPK i pytaj dalej. Czuwaj RR |
|
A ja życzę poszkodowanemu nastolatkowi i jego Rodzinie wiele zdrowia przy dochodzeniu odszkodowania.
Ubezpieczenie OC nie działa w wypadku pijanego sprawcy i otrzymanie zadośćuczynienia od sprawcy może graniczyć z cudem- w chwili skazania z mocy ustawy MUSI on zostać zwolniony z pracy. Czyli nie będzie wypłacalny.
Zapewne poszuka najcięższych i wszelkich argumentów aby odwlec odczytanie wyroku skazującego ...
|
|
Ubezpieczenie OC działa zawsze, firma ubezpieczeniowa może jedynie wystąpić o zwrot wypłaconej kwoty do sprawcy, jeśli ten był pod wpływem alkoholu (i z tego prawa na pewno skorzysta). Podstawa prawna: art. 11 ust. 3 Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, ubezpieczeniowym funduszu gwarancyjnym oraz o Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. |
|
Nauczyciel a nauczyciel! Fałek jak coś chlapnie, jedzie pociągiem albo autobusem i to jemu łapy podepczą albo ślip podbiją natomiast on na nikogo nie wjeżdża, chociaż jest charakterny. To, że nauczyciel z LO odpalił na dwóch gazach nie dziwi nic. Trochę to nie fer, bo reputacja szkoły nie jest najlepsza, a stamtąd mamy przedstawicielskie autorytety. I patrzajcie ludziska i podziwiajcie bo lepsze numery są tylko w Wąchocku, ale tam rządzi sołtys!
|
|
czlowiek ktory na lekcjach po uczy mlodziez jak udzielac pierwszej pomocy spier.. z miejsca wypadku. wspanialy autorytet!
|
|
nie spier.. tylko poleciał do szwagra po pomoc bo myślał, że on dużo może, a to wszystko nie jest takie proste, zaraz policja no i zawistni...na pewno jest przykro, prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie... nic nie mam do tego człowieka, ale ... |
|
marek p. nauczyciel wuefu i do niedawna trener huraganu skończył tak bo od b.dawna cięzko na to pracował - był dupkiem, drobnym cwaniaczkiem, pił po knajpach i ostatnio jeszcze kupił sobie samochód...myślę że głupiał z wiekiem i pod wpływem swoich kumpli |
|
co za straszna epidemia panuje w Międzyrzecu, że ludzie tracą rozum, oj zatracają się, tylko czym chcą zaimponować i komu? teraz bycie dupkiem to jakaś norma, ale coś w tym jest, ciśnienie jest spore i słabsi nie wytrzymują tempa i są straceńcami w wyścigu szczurów |
|
uciekł 200m od wypadku zaczął dzwonić do kumpli o pomoc i pytać jak udzielić pierwszej pomocy no jak? dzwonił też w sprawie czy dostanie etat w bagietce lub na stadionie i jakie z tego wnioski? marek p. to marek pierdoła |
|
nie jestem jego szwagrem |
|
Oczywiście, bo inaczej nie potraficie ludzi oceniać, tylko wszystkich oczerniać. To, co robił ten pan to tylko i wyłącznie jego sprawa.
Ilu ludzi pije po knajpach?
A co to, już samochodu nie można sobie kupić?
radziej, śmieszny jesteś, naprawdę. Gotuje się we mnie, kiedy widzę takie komentarze.
|
|
faktycznie niech robi co chce w końcu to międzyrzecki celebryta |
|
On nie będzie robił tego co chce, są zasady i jest prawo. Jak źle zrozumiał czym jest wolność dla człowieka cywilizowanego, to niech kibluje. W momencie jak ma problemy przestał być celebrytą, jest klientem dla papugi. |
|
nauczyciel miał w organizmie ponad 1,4 promila alkoholu
Czy to kolejny katecheta nadużywający alkoholu
|
|
nie to marek p. z LO on nie jest katechetą to mistrz międzyrzeckiego sportu |
Strona 3 z 6
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|